Dziś wreszcie ukończona figurka nekromanty. Zamysł był takli, aby pobawić się czernią. Szata mrocznego maga powinna być czarna jak jego dusza, ale przy okazji ciekawa jak jego złe uczynki. Do tego rękawy przywodzą na myśl skrzydła kruka i to skojarzenie chciałem wzmocnić. Stąd odcienie szarości, a czarna czerń jedynie w najgłębszych cieniach. Może skóra ma zbyt zdrowy odcień, ale widać to początkujący mag.
Najnowsze wpisy
- Nadchodzi nekromanta
- Saga – oddział berserków
- Age of Sigmar czas zacząć
- Saga
- Deadzone – potencjalnie fajny skirmish