Żaden szanujący się czarnoksiężnik nie będzie narażał swojej głowy. Przynajmniej nie wtedy, kiedy może komuś zapłacić, żeby zrobił to za niego.
Frostgrave to starcie dwóch drużyn. Nigdy nie wiadomo, czy są to lepiej lub gorzej opłacani najemnicy, oddani akolici, czy żądni przygód awanturnicy zwerbowani w najbliższej spelunie.
Dziś zaprawiony w bojach kapitan i jego dwaj przyboczni. Wszyscy z zestawu Frostgrave – Soldiers.
Tagi: figurki, frostgrave
Zostaw odpowiedź
Najnowsze wpisy
- Nadchodzi nekromanta
- Saga – oddział berserków
- Age of Sigmar czas zacząć
- Saga
- Deadzone – potencjalnie fajny skirmish